Macie ochotę na stylowe pudełko na herbatkę lub inne skarby? Proszę bardzo...
Oczywiście nic nie mogę poradzić na to ze znowu ograniczam kolorystykę, ale tak lubię...po prostu:)
Zaczęlo się od wybrania głównego motywu...
Po wycięciu papier trzeba namoczyć. Powinien się cały "zrulonować" i "rozprostować". Jeśli tak się nie dzieje, po ok 30sek. wyjmujemy papier i odsączamy delikatnie...
Tak wyglądało pudełko po naklejeniu motywu:
Muszę przypomnieć sobie firmę produkującą ten papier, bo świetnie się na nim pracuje...
Lubię jak środek ozdabianego przedmiotu też jest wykończony, więc...
wymieszałam białą i czarną farbę, aby uzyskać mój ulubiony szary...
Pomalowałam wewnętrzne części pudełka a na wieczku "wyszablonowałam" decorose
i małą różyczkę...
Następnie zabrałam się na dół pudełka... Wymyśliłam biało szare paski. Do ich wykonania potrzebować będziecie malarskiej taśmy i...trochę cierpliwości;)
Wycięłam paski odpowiedniej długości i przykleiłam je do blatu stołu (praktycznie i wygodnie)
Naklejałam na pudełko jeden pasek obok drugiego, a nastepnie odrywałam co drugi.
W ten sposób stworzyłam równe przerwy między paskami <clever girl>
Obklejcie jeszcze boki pudełka, tak jak widać na zdjęciu:)
Gdy już żmudnaaa praca za Wami, można się wyżyć tapując na szaro białe paski...
Zdejmijcie paseczki ostrożnie póki farba całkiem nie wyschła...
Aby wykończyć dolną część pudełka, wymyśliłam piękną koronkę pośrodku szarych pasów.
Teraz pozostało lakierowanie całości... (brak mi cierpliwości i prawie zawsze korzystam z pomocy suszarki, ale ćśśś...)
To moje wieczorne stanowisko pracy;) Brakuje tylko wielkiego kubka z gorącą herbatką:)
Przepięknie ! Jestem zachwycona samą szkatułką jak i zdjęciami i całą oprawą.Naprawdę fajnie!Gratuluje talenciku.
OdpowiedzUsuńCzyli jednak opłacało się poświęcić czas na przygotowanie tego postu :))) dzieki:*
UsuńPiękne pudełeczko!! Jak ja się cieszę, że ten Twój blog odkryłam :-)) W zimowe wieczory pewnie najdzie mnie chęć zrobienia czegoś fajnego.. a wtedy... wiadomo .. twój blog :-)) Cieszę się, że pokazujesz jak się takie cudeńka robi :-) Nie tylko efekt ale też drogę do efektu pokazujesz :-) Super :-)
OdpowiedzUsuńmmm dziekuje za ciepłe słowa! :)))
UsuńPiękna szkatułka :) A papier to chyba To-Do. Pozdrawiam Aga
OdpowiedzUsuńZgadza sie! To jest wiedza... :)))
UsuńWpadam z rewizytą :-) dziękuję za odwiedziny na moim blogu. Bardzo mi się podoba ta twoja szarość i piękne pudełeczko. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńBeautiful tutorial and pics!
OdpowiedzUsuńThanks for your visit! :)
UsuńDziekuje za wizyte, dobrze ze mnie znalazlas, bo w ten to sposob moglam ja dotrzec do Twojego bloga i tylu pieknych i interesujacych prac, pozdrawiam i bede wpadac czesciej :)
OdpowiedzUsuńtak milo przeczytać tyle miłych słów i wiedzieć ze komuś jeszcze podobają się moje dekoracyjne tworczosci:) to motywuje... Pozdrawiam!:)
UsuńAle cudo! Dziękuję za ten opis. Jeżeli nie masz nic na przeciwko, to skorzystam z przyjemnością. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńcała przyjemność po mojej stronie:)
UsuńWielkie WOW...jestem pod wrażeniem, jaaaki talent!!
OdpowiedzUsuńNie tylko szkatułka ale i ujęcia, zdjęcia, opisy i styl ! :P
;*
dzieeekiii, staram sie:)
UsuńPudełeczko godne pozazdroszczenia :) a to stanowisko pracy chyba posprzątane do zdjęcia, no chyba, że tylko ja robię taki bałagan podczas pracy :)
OdpowiedzUsuńdziekuje za odwiedziny, a co do stanowiska pracy, kurcze, przejrzalas mnie... ;)
UsuńMoja ulubiona szkatułka jaką widziałem i miałem przyjemność obejrzeć na żywo:) Bardzo precyzyjnie zrobiona ; brawo za dbałość o szczegóły. Zdjęcia świetnie podreślają całą pracę:) Reras
OdpowiedzUsuń:))))
Usuńwow - piękna i klimatyczna szkatułka
OdpowiedzUsuńDziękuję, starałam sie:)
Usuńwyszło pięknie!! :) ale fakt..do pasków trzeba mieć cierpliwość ;)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam, Kaja
oj trzeba, zwłaszcza gdy odklejamy pasek i widzimy ze pol farby odeszło razem z nim lub farba dostała się pod pasek;)
Usuń