Witajcie,
dla moje Psiapsiółki http://what-anna-wears.blogspot.com/ zrobiłam taki mały make over lampki nocnej...
Lampka miała elementy z surowego drewna, które pomalowałam na biało, a następnie wzięłam się za postarzanie.
Sporo maźnięć suchym pędzlem zamoczonym w szarej farbie, trochę przetarć gruboziarnistym papierem ściernym...
Jedyną ozdobę stanowi roślinny motyw odbity z silikonowego szablonu...
Efekt końcowy końcowy oceńcie sami, ale wg mnie czasem niewiele wysiłku powoduje, że stare przedmioty zyskują nowy, świeży, piękny wygląd...
Wyszło cudnie!Teraz mi ją tylko przywiesc osobiscie:))))))
OdpowiedzUsuńdziekuje kochana! :***
Jak dla mnie to super :)
OdpowiedzUsuńŚwietny efekt :)
OdpowiedzUsuńTo jest to! I wyglada lepiej niż na początku :)
OdpowiedzUsuńfefelina
Super sprawa tak dać drugie życie starej lampce
OdpowiedzUsuń