Zatęskniłam za różami...
Dziś przedstawiam Wam różany komplet, zrobiony na zamówienie mojej największej fanki,
czyli... Mamy:)
Jak widać komplet obejmuje tacę i herbiaciarkę.
A zaczęło się tak:
Pierwszy raz użyłam bejcy do dekoracji i...na pewno nie ostatni! Świetnie się pracuje z tym materiałem, bejca jest w kolorze orzecha włoskiego. Nałożyłam dwie warstwy w odstepie
ok. 20minut.
Wierzch herbaciarki i zewnętrzną część tacy pomalowałam biała farbą.
W między czasie, gdy farba schła, zabrałam się za wycinanie różyczek... Żmudne wycinanie różyczek... Dużo różyczek... ;)
Róże moczyły się chwilę w wodzie, aby papier zmiękł a ja zaczęłam malować białe esy floresy na zabejcowanej powierzchni. Nie zapomniejcie od czasu do czasu przeszlifować malowanych powierzchni drobnoziarnistym papierem.
Uff... po naklejeniu róż, zabrałam się za postarzanie przedmiotów za pomocą pasty postarzającej, która miała już swoją premierę w poprzednim poście, ale tak ją polubiłam, że na pewno jeszcze nie raz tu zagości:)
Nastepnie całość lakierowałam kilkoooomaaaaa warstwami lakieru satynowego.
Oto efekt:
Antoine de Saint-Exupery - "Mały Książę" - wybrane cytaty:
- Słodko jest nocą patrzeć na niebo, gdy kochasz różę, która znajduje się na jednej z gwiazd. Wówczas wszystkie gwiazdy są ukwiecone.
- Dobrze widzi się tylko sercem. Najważniejsze jest niewidoczne dla oczu.
- Ludzie hodują tysiące róż w jednym ogrodzie... i nie znajdują w nich tego czego szukają.
- Moja róża jest przemijająca! Dla obrony przed całym światem ma tylko cztery kolce! A ja ją zostawiłem zupełnie samą.
"Nie spiesz się, nie przejmuj się. Wpadłeś tu tylko z krótką wizytą, przystawaj więc i wąchaj kwiaty. Walter Hagen "
Czy mi się kiedyś coś w końcu u Ciebie nie spodoba?? :-) Na razie jestem zachwycona z każdym jednym postem coraz bardziej :-) Pudełeczko na herbatę cudowne!!!!
OdpowiedzUsuńcudowny komplet!!!!!!! tak sobie myślę, że dobrze , że Mały Książe nie widzi Twoich róż, zakochałby się znowu biedaczek:)) ja się zakochałam!!!
OdpowiedzUsuńhihi, dzieki za miłe słowa:)
UsuńWiesz ,że kradniesz mi serce tymi różami?!
OdpowiedzUsuńSą bezbłędne! A ja jestem nawiększą Twoją fanką zaraz po mamusi:))))
no nie moge zaprzeczyc... :)))
UsuńCudne, musimy coś wymyślić dla mojej księżniczki Laury, pozdrawiam Dagmara
OdpowiedzUsuńjestem do Waszej dyspozycji;) pozdrawiam
UsuńBardzo piękne prace. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPrzepięne te różę wyszły! a to jest taki papier gotowy czy wydruk? nieźle się napracowałaś przy wycinaniu :-)
OdpowiedzUsuńOj tak, wycinania trochę bylo:) Gabi,papier jest gotowy tzw kupny:)
Usuńa ja jeszcze zapraszam do mnie po wyrózienie dla nowych blogowiczek - http://wcieniukwitnacychmagnolii.blogspot.com/2012/11/wyroznienie-w-glinianym-garnku.html
Usuńpozdrawiam
Piękne prace:)
OdpowiedzUsuńPrzepiękne!
OdpowiedzUsuń